
BURIED - Sala Wielka
-
TypSala Wielka
-
MiejsceSala Wielka
Na początku lat osiemdziesiątych członkowie Alpine Meadows Ski Patrol byli niekwestionowanymi bogami zimy w górskiej wiosce Tahoe City w Kalifornii, w zalanej słońcem cudownej krainie niekończącego się puchu i imprez. Ta różnorodna załoga, pełna młodzieńczej pychy i zamiłowania do materiałów wybuchowych, była dowodzona przez świeżo upieczonego specjalistę od lawin śnieżnych o imieniu Jim Plehn. Jim, bardziej rozważny i strategicznie myślący niż inni, był specjalistą od bezpieczeństwa i przestrzegania protokołu; musiał taki być przebywając w ośrodku położonym w miejscu zagrożonym lawinami. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo narciarzy była jego obsesją, co sprawiło, że dzień 31 marca 1982 roku okazał się jeszcze bardziej tragiczny. Gdy góra była niedostępna z powodu wysokiego zagrożenia lawinowego, a podstawowa załoga była w komplecie, utworzyła się nieprzewidywalna lawina. Miliony kilogramów śniegu zsunęły się ze zbocza góry niszcząc bazę ośrodka i zasypując parking. Skutek był niewyobrażalny, najgorszy możliwy scenariusz, zwłaszcza dla Jima. Zszokowana ekipa patrolu nie miała czasu na rozmyślanie, lawina przysypała siedem osób – współpracowników, przyjaciół, rodzinę – a każda mijająca sekunda była cenna. Przez okres kolejnych pięciu dni, mimo niesłabnącej burzy i niewyobrażalnej tragedii, ekipa ratunkowa wytrwała. Utracono niewinność, skonfrontowano się ze śmiertelnością, rozliczono się z Matką Naturą, ale mimo tego nigdy nie stracili nadziei na cud.
--